29 października 2020

Moja Kolekcja LART Pro – wywiad z Moniką Leszczyńską, właścicielką salonu Manikiury i Fryzury

Monika już od 13 lat prowadzi własny salon, w którym nie mogło zabraknąć manicure tytanowego LART. Najważniejsza jest dla niej wspaniała atmosfera, tak, aby jej klientki zawsze czuły się zrelaksowane i wypoczęte. Jej salon to miejsce przyjazne rodzicom z dziećmi. Wspaniała profesjonalistka, inspirująca kobieta! Poznajcie historię Moniki Leszczyńskiej, autorki koloru nr 241, właścicielki salonu Manikiury i Fryzury.

Kim jest Monika Leszczyńska? Jak wyglądała Twoja zawodowa droga? Opowiedz nam swoją historię.

Z zawodem kosmetyczki – manikiurzystki jestem związana od 14 lat. Przygoda zaczęła się jeszcze na studiach, była to praca dodatkowa, wspomagana licznymi szkoleniami i kursami. Po obronie tytułu magistra doszłam do wniosku, że praca z klientkami przy biurku, czy przy fotelu kosmetycznym, to jest to, co w życiu ma dla mnie sens. Chciałam więcej, rozwijałam się nieustannie i zdobyłam także dyplom podologa. Zdecydowałam się na otwarcie swojego małego gabinetu, bo w głowie miałam zawsze dużo pomysłów i swoją wizję, jak powinien wyglądać gabinet kosmetyczny – w ten sposób spełniło się moje marzenie!

Jak zaczęła się Twoja przygoda z LART i co spowodowało, że zdecydowałaś się na bliższą współpracę z marką?

Markę Lart poznałam 3 lata temu na jesiennych targach kosmetycznych. Na pierwszy rzut oka moją uwagę przykuły piękne słoiczki z błyszczącymi eleganckimi wieczkami. Później było już tylko lepiej. Szkolenie i wprowadzenie nowej usługi do gabinetu to był strzał w 10!

Za co cenisz współpracę z marką LART?

LART cenię za fantastyczne kolory, a przede wszystkim za jakość produktów, bezpieczny  i zdrowy skład. Wprowadzenie manicure tytanowego do salonu dało mi nowe możliwości rozwoju, a  klientkom możliwość wyboru metody stylizacji.

Co doradziłabyś innym, chcącym otworzyć salon kosmetyczny? Co dzisiaj Twoim zdaniem jest najważniejsze z punktu widzenia właściciela salonu kosmetycznego?

Posiadanie w ofercie salonu manicure tytanowego to absolutny obowiązek 😊 Myślę ze metoda tytanowa to rewolucja i jeszcze wiele niespodzianek i nowości w tym zakresie na nas czeka.

Dlaczego akurat wybrałaś ten kolor w zgłoszeniu do konkursu Moja Kolekcja LART Pro?

Dlaczego wybrałam akurat ten kolor? Zawsze słucham tego, co mówią klientki i czego oczekują. Jak tylko mogę, staram się sprostać ich oczekiwaniom, cieszę się, że i tym razem mi się to udało. Tym razem marzeniem było, by mieć paznokcie w kolorze karmelowym, takim jak modne płaszcze w kolekcji jesiennej.

Puder kolorowy z Mojej Kolekcji LART Pro nr 241 Manikiury i Fryzury